Znajdź nas na:
Zwykła niezwykła galaretka!

Zwykła niezwykła galaretka!

Jak zrobić zwykłą niezwykłą galaretkę?

Potrzebujemy:

– 1 galaretkę przezroczystą*

– 1 galaretkę truskawkową

– 4 łyżeczki gęstego jogurtu naturalnego.

Galaretki rozpuszczamy w ok. 350 – 400 ml gorącej wody. 1/3 galaretki truskawkowej przekładamy do osobnego naczynia, dodajemy jogurt naturalny i mieszamy. Jak już galaretki mamy gotowe, możemy przejść do układania szklanek. Najlepiej do keksówki włożyć ściereczkę i ułożyć szklanki pod skosem – o tak:

Idealne ułożenie jest takie, ale ja nie mam dwóch keksówek, więc poradziłam sobie j/w 🙂

Do każdej szklanki wlać kilka łyżek płynnej galaretki przezroczystej (w zależności od tego, jak grube warstwy chcemy zrobić) . Wstawić keksówkę do zamrażalnika i poczekać aż galaretka stężeje. Można również włożyć do lodówki, ale czas się wydłuża. Następnie wyjąć z zamrażalnika, przestawić szklankę na drugi bok i wlać kolejną porcję innego koloru galaretki. Postępujemy tak, aż do wykończenia składników. I gotowe 😁

Dodatkowa uwaga! Jeśli galaretka, która czeka na swoją kolej, zacznie Wam za bardzo tężeć, wystarczy ją delikatnie podgrzać.

Smacznego!

*Oczywiście możecie użyć dowolnych dwóch różnych galaretek.

KasiaMatka Polka Redaktorka. Na co dzień zajmuję się Familytime.pl – to moja praca i hobby. Piszę teksty, robię zdjęcia i filmy, przygotowuję zestawienia wydarzeń, odpisuję na komentarze, na wiadomości i robię wszystko, aby jak najwięcej rodzin, spędzało czas RAZEM 💙

 

A jeśli chcesz być z nami na bieżąco, zapraszamy na nasze pozostałe kanały 👇

FACEBOOK

INSTAGRAM

YOUTUBE

Publikacja: 1 kwietnia 2020

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Warto przeczytać
Zdalnie Sterowane BMW i8

W ramach naszej współpracy ze sklepem FlyToy.pl mieliśmy przyjemność testować zdalnie sterowane BMW i8! Ależ to…

City break Bergen, czyli rodzinny weekend w Norwegii!

Zacznijmy od tego, co to w ogóle jest ten city break? Jest to krótka podróż do…

City break Wilno, czyli rodzinny weekend na Litwie!

Nasz pierwszy w tym roku city break był dość spontaniczny. Wilno chodziło nam po głowie od…

Zgoda na pliki cookie z Real Cookie Banner